Stosunkowo niedawno trafiłam na stronę akcji Daję słowo. Już po nazwie można wywnioskować czego ta akcja będzie dotyczyła, lecz ja pragnę wam trochę subiektywnie o niej opowiedzieć :)
W skrócie, akcja polega na tym, że podajesz na wyżej wymienionej stronie postanowienie, które chcesz dotrzymać, następnie długość trwania postanowienia i gotowe :) Fajną opcją jest to, że masz możliwość oglądania postępu "danego słowa", patrząc w ilu procentach już go wykonałeś :) Można również wydrukować sobie grafikę lub odznakę z treścią danego słowa i pochwalić się znajomym lub powiesić na ścianie. Wśród ciekawych przyrzeczeń znalazłam takie: "że będę delikatnie czesać włosy" (to mój ulubieniec :) ), "będę prowadzić blog tak długo jak będę mogła", "daję słowo że codziennie będę spędzał przed komputerem przynajmniej 10 godzin", "będę wychodził z kumplami i odpowiadał na odzew gdy tylko będę mógł i będę odbierał telefony", "daję słowo, że nie spóźnię się na autobus przez miesiąc". Które według was najlepsze? :) Wśród takich nietypowych przyrzeczeń były też takie typowe dotyczące picia, palenia, przeklinania.
Uważam, że to fajna akcja zachęcająca do składania sobie postanowień i dotrzymywania ich. Ja również mam zamiar dodać swoje postanowienie i myślę że ta strona pomoże mi w byciu bardziej wytrwałym. Również was zachęcam do wzięcia udziału w tej akcji, bo jest to na prawdę dobra zabawa, a jednocześnie robimy coś dobrego dla siebie. Bo przecież raz dane słowo, powinno być dotrzymane, czyż nie?
Pozdrawiam wszystkich,
Makaron Na Uszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz